www.marynarze39.fora.pl

Maciek Nowak

Czołem!
Niestety, lata lecą i używanie soczewek kontaktowych w dużym zakresie muszę porzucić na rzecz okularów.

Mam w związku z tym pytanie - czy osoba w okularach (marynarz, nie oficer) miała w MW jakąkolwiek możliwość pojawienia się wśród personelu pływającego?

Jestem w wieku "rezerwisty".

P.S. To nie Prima Aprilis

jacbyd72

Myślę, że tak. Chociaż nie poszukiwałem zdjęć marynarzy w okularach to myślę, że rezerwista mógłby takowe posiadać.

konrad

W "Przepisach dla oceny zdolności do służby w marynarce wojennej" 1921 r.
"Dla rozróżniania drobnych kształtów na wielką
odległość musi on mieć bardzo dobry wzrok, tembardziej,
że ze zrozumiałych powodów marynarze nie
mogą nosić szkieł. "
Dalej w wykazie stanów chorobowych określających
stopień zdolności do służby w Marynarce Wojennej:
"Siła wzroku pojedynczego oka: najmniej
0,8 bez pomocy szkieł".

jacbyd72

Czyli bez szkieł, a jak traktowano rezerwistów starszych wiekiem??

konrad

jacbyd72

Pytanie było raczej retoryczne.
Zastanawiam się czy mogło dojść do takiej sytuacji, że marynarz po odbyciu służby i jakimś tam pobycie w rezerwie nagle zaczął tracić swój doskonały w młodości wzrok. Weźmy jeszcze jeden aspekt pod uwagę - inne przepisy dotyczące ochrony wzroku podczas wykonywanych prac, inną opiekę medyczną czy też nawet wyżywienie. Z historii z niemieckiej marynarki czytałem o jednym takim przypadku dotyczyło do dowódcy U-681 /typ VII/ - Helmuta Bacha. Za późno zorientowano się, że cierpi na "kurzą ślepotę" i w żaden sposób nie mógł bezpiecznie sterować okrętem. Dopiero jak staranował kolejno trzy statki oraz falochron wreszcie to odkryto i wydalono ze służby. Więc skoro Niemcom się to przytrafiło to mogłoby się chyba zdarzyć, że jakiś rezerwista, który odbywał służbę na początku lat 20 po zmobilizowaniu w 1939 roku mógłby nosić okulary. W końcu byłby o około 19 lat starszy i nie wiadomo jak jego praca i życie cywilne mogłoby wpływać na jego stan zdrowia. Na pewno nie byłby to częsty widok.

Pathe

Żołnierz, który został zwolniony do cywila, a potem mobilizowany mógł by mieć okulary, bo np. marynarza bez specalności w okularach przeniesiesz do magazynu, ale niekoniecznie specjalistę motorzystę, radiotechnika itd. A specjalistów w WP zawsze brakowało. TO nawet nie kwestia takiej odległości czasowej jak 1920 - 1939. Wystarczy zwolnienie do rezerwy w 1934 r., a wzrok np. od pracy przez 5 lat (nawet biurowej bez komputerów) może się pogorszyc.